{Kuba} Rano pojechaliśmy do Albufeiry i okolicznych wiosek. Wypad średnio udany - za długo i za tłoczno. Najfajniejszym jednak miejscem były okolice wioski Carvoeiro, posiadającej zarówno ładną, kameralną plażę (jeśli ktoś lub dość tłoczne we wczasowiczów, kawiarenki i bazary miejsca), ale również nadające księżycowy klimat klify Można po nich spokojnie można sobie łazić. Znajdują się na wschód od plaży- jakby ktoś szukał... Jak uda mi się wrzucić zdjęcia - powiedzą wszystko o tym miejscu.