Kolejny zamysł wyjazdu autem bez większych planów. Mieliśmy zamiar dojechać gdzieś na południe z główną myślą o Słowenii. Trasa była jednak bardzo improwizowana.
Wyjazd był również ograniczony paroma powodami, między innymi malutką, niespełna 2 letnią Weroniką. My z Basią jechaliśmy Mondeo Combi 2.0l TDCI, a Marta, Maniek i Młoda Picasso. Opisywane dane kosztów przejazdu były zbliżone. Nasz samochód palił nieco mniej paliwa.