Przed pierwszą w nocy spotkaliśmy się z właścicielami naszego apartamentu przy kościele, skąd odpilotowali nas do mieszkania. Pierwsze co dało się odczuć to wszechobecny spokój. Rano okazało się, że spokój trwa dalej a doszedł jeszcze wspaniały widok z tarasu (fot). Bryza od morza łagodziła 27C w nocy i ok 31-33C w dzień. Za apartament płaciliśmy około 70E/dzień. Miał wyposażoną kuchnię, dwie sypialnie i salon. Całkiem przytulnie :)